musialam, po prostu musialam odpocząć od czerni i bieli, od stonowanych, wypalonych słońcem kolorów... popelnilam trzy male, 15.5 cm scrapy ze zeszlorocznymi zdjęciami z Chorwacji - to byly pierwsze wakacje mojego Jasia. A że teraz nam wszystkim tęskno za zagranicznymi vojażami - to powstaly takie pamiątkowe obrazeczki - bez przesadnych ambicji, rozwiązań warsztatowych - są żeby miło bylo i cieplo kiedy trzeba :)
Papiery i dodatki Making Memories oraz Papermania; nie obylo się bez stempla Kelly Panacci :) a jak.
3 komentarze:
zazdroszczę umiejętności takiego przeskakiwania z bladości na tak nasycone kolory i ... osiągania takich rezultatów :P
Fantastyczne prace!! Uwielbiam takie energetyczne kolorki :)
Świetne kolory, energiczna praca :) super!
Prześlij komentarz