oto pierwszy z dwóch albumów, w których zostały oprawione zdjęcia małego Stasia - rówieśnika mojego Jasia. Będą to "mikołajowe" prezenty dla dziadków pod choinkę. Dziś pierwszy z nich - w stonowanych, "dziadkowych" kolorach.
Szalejesz, Aniu, szalejesz! Piekny jest, tylko pozazdrościć dziadkom...a ja sie nie moge nadziwić tempa powstawania Twoich prac, które nie tracą nic na jakości :))
2 komentarze:
i co ja tu mogę napisać mistrzyni albumowa :)
Szalejesz, Aniu, szalejesz!
Piekny jest, tylko pozazdrościć dziadkom...a ja sie nie moge nadziwić tempa powstawania Twoich prac, które nie tracą nic na jakości :))
Prześlij komentarz