środa, 7 stycznia 2009

sanki, sanki!

Jasio za 19 dni kończy dwa lata a jeszcze w życiu nie był na sankach; zdeterminowana ruszłam dziś wraz z całą rodziną na pole koło domu :) zabawa była cudna i w końcu miałam okazję wypróbować moją alfę w plenerze - jestem zachwycona; oto kilka zdjęć wybranych z 200, które dziś powstały. Jestem pewna że jak wróci mi wena i bede miała chwilę czasu to powstanie z nich zimowy album.

5 komentarzy:

gulka pisze...

jesooo kobieto, nie dość że Ty wyglądasz jak modelka to jeszcze męża i dziecko masz z żurnala..szok! :)

LaLi pisze...

Hyhy Gulko, miałam napisać to samo ;)

finnabair pisze...

nie ma sprawiedliwości na tym świecie...;)))

coco.nut pisze...

ja się stanowczo domagam rozmnożenia tej urody!!! jeden Jaś to nieco za mało... ;)

a na albumik zimowy w twoim wykonaniu czekam z niecierpliwością... potrzebna mi inspiracja, też mam zimowe zdjęcia (Jasia i Antosia nawiasem mówiąc) i czekają na jakąś oprawę zimową...

Ania z poddasza pisze...

a mnie uderza najbardziej nie uroda całej rodzina ale ta miłość, która bije ze zdjęć. uśmiechnięty facet z dzieckiem rozczulają mnie totalnie.