sobota, 12 września 2009

Cytryna

wybacznie mi dzisiaj, jestem tak rozkojarzona, że nie wiem co sensownego mogłabym napisać... któregoś dani po prostu mnie naszło i w końcu udało mi się oscrapować cudny cytrynowy papier projektu Uli z kolekcji 'Soczyste Lato'. Zdjęcie pochodzi jeszcze z kolekcji barcelońskiej :) Swoje miejsce znalazły tu też cudnie żółte guziki ils oraz mega czarny tusz pigmentowy Latarnia Morska. No i to chyba tyle kochani... udanej reszty weekendu życzę!

10 komentarzy:

Bea pisze...

normalnie ta mina to taka sama jak u mnie gdy oglądam, tak daje po oczach!!
piękny scrap!!! niesamowita jesteś z tymi pomysłami!

k_maja pisze...

genialny scrap!!! Uwielbiam Twoje prace - mogę się wgapiać godzinami!!! A tu jeszcze 'Banderas' jako bonus ;)))

nataly*oh pisze...

ten jest fantastyczny!
dziewczyn jesteś tak inspirująca, że gdyby nie to zmęczenie, które mnie dręczy i męczy to rozpakowałabym ten cały scrapowy bałagan i coś zrobiła! aż mnie roznosi!

genialny!
XOXOXO.

cynka- Ewa Mrozowska pisze...

FANTASTCZNA cierpkość cytryny!!!!
soczystość jej!!!!

i GAUDI w tle!!!!

Rachel pisze...

ale słoneczno-cytrynowy!!:)cudo!:)

Zielona pisze...

REWELACJA!!! Kolor mega soczysty i zdjęcie idealnie wpasowane :)

Agnieszka Posłuszny pisze...

Już 4 razy próbowałam zostawić komentarz...coś Twój blogger mnie nie uwielbia :-)

Fajnie komiksowo wyszedł ten skrap - radośnie tak :) Też miałam ostatnio cytrynkę na warsztacie :)

K.C. pisze...

Uwielbiam Twoje scrapy! Rewelacja. Zgranie papieru i zdjęcia - niesamowity efekt!

kigabet vel Ki pisze...

niesamowicie kwaśny ... a zarazem energetyczny !!!

Jaszmurka pisze...

Wiesz Ty co... ja serio nie mogę odlepić swojej gęby od monitora...

Bo dla mnie jesteś mistrzynią detali!