wtorek, 10 listopada 2009

it was a good day - yesterday :)

Zostałam powalona na łopatki przez... ... oczywiście że przez tę kurduplastą bestię :) Na wczorajszy wieczór zaplanowała nam TAKĄ rozrywkę :) Nie mogłam spać, co zamknęłam oczy widziałam swoją wersję tego layoutu:) Oczywiście wyszło kompletnie coś innego niż zakładałam. Przy okazji wydarzyło się kilka nieprzewidywanych przypadków: zalałam pół fotela obitego w nowy pokrowiec różową ecoliną (na szczęście szybka akcja Michała uratowała nowy nabytek), robiąc szybką auto-sesję w nocy, zamknięta w łazience ze statywem prawie się nie posikałam ze śmiechu robiąc kretyńskie miny do lustra :) - czym z koleji wzruszłam do łez mojego ukochanego męża który okazało się bezczelnie mnie podglądał... Zabawy, śmiechu i wszechogarniającej frajdy przy tworzeniu tego lifta było coniemiara. Efekt końcowy jest odległy od założeń, ale nie powiem że nie jestem zadowolona - pokochałam tę pracę, mam nadzieję że Wam również się spodoba i rozweseli ten pochmurny dzień :* P.S. Myślę że niedługo pojawi się kolejny scrap ze zdjęciami z tej autosesji :))) Dziękuję Wam bardzo za odwiedziny i zostawione komentarze - nic tak miło nie łechce jak Wasze słowa uznania :*

16 komentarzy:

Encza pisze...

Ja nie potrafię określić go jednym słowem ... bajeczny, wyczesany, odlotowy, mega bomba pozytywnej energii - no zajebisty jest. Dawno żadna praca nie zachwyciła mnie tak jak ta. Szalejecie dziewczyny, już czekam z niecierpliwością na kolejną odsłonę Waszej zabawy.
pozdrawiam :)

Nulka pisze...

ja Cię po prostu wizualizuję jak robisz te miny hahahaha

no jak Cię nie kochać :*

za LO strzelam dodo focha ;p

karolina pisze...

Bardzo podoba mi się dynamika tej pracy, czyste, wyraziste kolory (które wyszły naprawdę super)z oszczędnym zdjęciem. Extra, bravo, bis:) Pozdrawiam

k_maja pisze...

'lovely' to mało powiedziane!!! :)


jest rewelacyjny!!!

gulka pisze...

o kurka, oryginał niech się schowa pod stół z Waszymi liftami.. a minę uwielbiam :))

Barbarella pisze...

Ale Benettonem pojechane ! SUPER :)

madebyviva pisze...

REWELACYJNY!!
Tak pogodny i tak uroczy, i tyle się na nim dzieje, a wszystko tak do siebie idealnie pasuje i tak świetnie ze sobą współgra... no dużo mogłabym o nim pisać, ale po co... jest ABSOLUTNIE FENOMENALNY!

aaaasssssaaaaa pisze...

świetny jest:)
nic nowego nie napiszę;)

cynka- Ewa Mrozowska pisze...

fantastyczne kolory, bałagan, całość, zdjęcie genialne...no wszystko bardzo, BARDZO!!!!!!

Makówka- Agnieszka Sieńkowska pisze...

Dla mnie to lepsze niż oryginał! Na pewno z większym wyczuwalnym ładunkiem pozytywnych emocji. Aż energii więcej od samego patrzenia :)

Oliwiaen pisze...

Babooooooooooooo, kiedy Ty masz na to czas?! Co lift, to lepszy, ten jest po prostu rewelacyjny, oryginał niech się schowa. Sama już nie wiem, czy bardziej zazdroszczę Ci talentu i rozmachu, czy tego, jak wychodzisz na zdjęciach, nawet tych głupawych. Pewnie obu tych rzeczy :-)))

Fioletowe poddasze pisze...

Rewelacyjna!!!!

Katharinka // Kasia Grzegorzewska pisze...

Powiedzieć, że jestem zachwycona to za mało... Ten scrap to energetyczne, bajecznie kolorowe i bałaganiarskie CUUUDOO!!!
I Twoja mina...
Rozweselacz na cały dzień, albo i dłuzej :)

edit pisze...

to i ja połechcę, to chyba jeden z najlepszych LO sów jakie widziałam ostatnio i jeden z Twoich debeściaków:)

Elisa P. pisze...

j'adore

bibine 75 pisze...

j'adore ton style... i love your work, your scrap....
kiss from switzerland