Maksyma dla wszystkich pochmurniaków i gburków (siedziałam nad tym wczoraj wieczorem nadzwyczaj długo :) od razu znalazło się dla tego obrazka miejsce na mojej "ramkowej" ścianie)
No dobra czas rozchmurzyć to pseudowiosenne niebo, podnosimy dupencje z foteli i tańczymy :)
... espeszyli for aNulka - żebyś się kochana uśmiechnęła i zrobiła sobie lityl brejk od pracy ...
...............................................................................................................................................................................
no i kochane... wchodzimy w nowe klimaty, taaak... romantycznie, kwiatowo i vintage będzie :)
1. grateful, 2. Untitled, 3. Rain...And Lots Of It ♥, 4. Pink, 5. Untitled, 6. Untitled, 7. food - tiffany napkin, 8. "Nature never repeats herself, and the possibilities of one human soul will never be found in another.", 9. “Love of beauty is Taste...
13 komentarzy:
Yeah! W moim ukochanym filmie(Zakochana złośnica) śpiewa to mój ukochany Heath Ledger!:)
Tylko w odrobine innej wersji:)
Oj długo nam przyszło czekać na sneak peak, co miał być "następnego dnia", jak zapowiedziała Nulka :))) Ale awaria, to awaria :)
Klimat zapowiada się pięknie :)
bardzo lubię tutaj zaglądać...zawsze jakoś tak kolorowo,ciepło i pozytywnie! Świetna ramka:)
Motto rewelacja i obrazek też:)
ramka rewelacja :) a zdradzisz skąd masz takie cudniaste alfabety w krateczkę i groszek? :)
ramka fajowska!!
a ten zestaw kolorystyczny odkrylam wczoraj, wszystko przez buty lalki mojego dziecka, lezaly obok siebie roz i lazurowy blekit - swietny zestaw!!!!:)
fajowski obrazek!!
a ten zestaw kolorystyczny odkrylam wczoraj, wszystko przez buty lalki mojego dziecka. Lezaly obok siebie roz i lazurowy blekit - swietne zestawienie:))
Artsandra - też znam tę wersję, ale filmu nie widziałam :)
Tusiu - to nie jest peek nowego kitu, tzn. oczywiście takie kolory TEŻ sietam znajdują, ale na właściwy peek powinnaś polować jak zwykle na blogu ILS;
Kasiu - alfabet w groszki to jakiś zestaw, który sprzedawała Monika na CraftShow w Krakowie, a w krateczkę to alfabet Cosmo Cricket kupiony za oceanem :)
dziękuję dziewczyny :*
Piękny kolaż, uwielbiam taką tonację zdjęć, takie w stylu vintage...mmmm...
No i znowu warto było wpaść do Ciebie. Popatrzyłam, posłuchałam, miło było :)
bardzo bym chciała zobaczyć tą ścianę, CAŁĄ, gdzie ta ramka wisi (pierwsze zdjęcie tegoż wpisu Twojego)
pozdrawiam, fajnie tutaj (nieskromnie zapraszam do siebie)
oj ścianka obrazkowa kategorycznie zasługuje na szersze przedstawienie :)
jakie klimaty ........... mrrrrrrrrr
Prześlij komentarz