Wypada, wypada niewątpliwie uaktualnić nieco ten blog :) aż wstyd - tak długo się nie odzywac i nie miec wytłumaczenia - wstyd nieziemski. Mam w sumie niewiele do pokazania, bo ostatnimi czasy zajmuję jakimiś mało scrapowymi rzeczami, ale wiadomo - zawsze się coś tam znajdzie.
Mam kilkanaście prac wykonanych z kitu świątecznego ILS, ale jakoś nie czuję jeszcze w głowie tego 'merry christmas' i nie pokażę ich jeszcze u siebie na blogu. Ale można je oglądać na blogu inspiracyjnym I lowe SCRAP, o TUTAJ.
A dzisiaj - może tak zdjęciowo :) na blogu art-piaskownica mamy nową zabawę, nowe wyzwanie fotograficzne - fotolift; w tej chwili trwa już druga edycja i serdecznie zapraszam Was do wzięcia udziału, wszystkie szczegóły dotyczące wstawiania swoich liftów znajdziecie w zakładkach pod banerem bloga (podoba Wam się nowy banerek? :)
Cudowne zdjęcie Antilight zliftowałam w ten sposób (cudem jakimś udało mi się uzyskać tę piękną flarę).
Dzisiejsza pogoda sprzyjała liftowaniu tej kompozycji, mam nadzieję że jutro w galerii piaskownicowej będzie wklejonych chociaż kilka boskich zdjęć.
Ja dzisiaj zachwycałam się przepięknym zachodem słońca, który rozgrzał moje mieszkanie do czerwoności :) Zdjęcie zrobiłam dokładnie o godzinie 16:00, o 16:05 po słońcu nie było już ani śladu...
Mam takich zdjęc kilkanaście hahhaahha :) nie mogłam się powstrzymać... No nic, znikam... uwieczniajcie te piękne jesienne złote chwile zanim całkowicie zasłoni nas deszczowa chmura.
6 komentarzy:
Zdjęcia tak cudowne, że aż mi brak słów! :)
piękne zdjęcia! choć nie powiem - stęskniłam się za Twoimi pracami :) dobrze, że przynajmniej na blogu ILS można nacieszyć oczęta ;) a nowy bannerek art-piaskownicy jest świetny! pierwsza nowa wersja nie do końca mnie przekonała, ale ta jak najbardziej :)
sliczne zdjecia, chcialabym zeby u nas zaswiecilo co nieco sloneczka... :)
piękne..nic dodać nic ująć.....
podpisuję się pod słowami guni rękami i nogami też :)
a wstyd, wstyd ... :p
ja tu zagladam i zagladam a tu nic. juz do roboty!
Prześlij komentarz