poniedziałek, 1 grudnia 2008

mój ON - no :)

nareszcie mogę zaprezentować Wam pracę , która powstała prawie miesiąc temu! Jest to jeden z elementów łańcuszka scrapliftowego inspirowanego przez Finn - byłam druga w kolejce; wszystkie 9 prac można ogladac w galerii forum totalny głuchy telefon :) ostatnia praca wcale nie przypomina oryginału - ale i zawirowania po drodze były niczym tornado. A jeśli chodzi o moją interpretację - widać że kompozycja nie moja :) ale zdjęcie moje, mąż mój... nowością jest fiolet - to pierwsza ale nie ostatnia taka praca. dziękuję wszystkim dziewczynom za doskonałą zabawę.

8 komentarzy:

Drycha pisze...

tak popatrzyłam na zdjęcia... fajna z Was para :)

Jaszmurka pisze...

Zajebisty scrap!

o_O

No po prostu boski! Te kwiatuchy.. .wstążki.. aj super!@

Pięknie :*

Babsko pisze...

jeden z moich faworytów w tej edycji łańcuszka :*

Katharinka // Kasia Grzegorzewska pisze...

Piękny scrap!!! Niesamowite kwiaty:)

Zielona pisze...

Nie no rewelka!!! Świetny jest!!

Nowalinka pisze...

Mąż we fioletach, no no! :)
cuda robisz z papieru, zarówno dużego formatu jak i małych skrawków...te podmalowane elementy wymiatają !:)

Anonimowy pisze...

Jest i mój ukochany fiolet :) Cudny scrap :D

swietlicowo pisze...

pięknie oscrapowany On