a tu jeszcze komplet dla mojej Katrin - w sumie już dawno obiecany zakupownik i dodatkowo potwór - a przy okazji Walentynkowy prezent. Potworek jest zapożyczony od mistrzyni potworów
Alelali ; zakupownik w środku będzie wyposażony w karteczki post-it (tylko muszę zaraz do marketu podjechać); a na tyłach okładki znajduje się mała kieszonka na 1 zł. do koszyka - żeby nie szukać :)
12 komentarzy:
o w mordę o_O
jaki cudny...
a do tego ma ogon jak Kłapouchy O_o
kocham go już.
Na odległość ale kocham.
Cudnie Ci wyszedł!
Ja pierdziu co za cudny potworek,jeszcze takiego nie widziałam,a ogonek ma zabójczy:)
och!!!!:D jaki cudny potwór!!!!
a pomysł z tą kieszonką na zika jest suuper:)
very good blog, congratulations
regard from Reus Catalonia
than you
oł maj gat :) cudny! :)))
Superaśny :)
Potwór kapitalny O.o :D
rewelacja! a już ta kieszonka na złotówkę - kosmos. masz pomysły :D KAPITALNY KOMPLET!
Aaaaaa! Jaki koleś!
:DDD
Wspaniały!
świetnie Ci wychodzą filcowanki. Cudne - bo takie dopracowane, kolorowe i radosne :)
bardzo bardzo kuszące :)
Świetne te potworo-wytwory!
Rewelacyjny potwór!!!
Prześlij komentarz