wtorek, 29 września 2009
tęczowy bajzel
mój powrót do scrapowania jest dość... chaotyczny :) jeszcze w całej tej chorobie jestem taka niepozbierana, nie mogę się skupić; wczoraj wieczorem wpadły mi w ręcę szalone, równie "rozczochrane" jak ja papiery Cosmo Cricket, no nie powiem, nie przyczyniły się bynajmniej do ustabilizowania mojej weny...
zaszalałam, a co mi tam, porwałam, poprzyklejałam, pomazałam farbami gdzie popadnie... jakiś stempelek, literki z zeszłotygodniowego "Przekroju" i jedno z moich ulubionych zdjęć, które już niedawo było tu u mnie na tapecie, ale że wdzięczne to zaadaptowałam je również do tej pracy.
Jeśli ktoś się w tym połapie to życzę miłych wrażeń estetycznych :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
12 komentarzy:
REWELACYJNA PrACA!!!!! :D
Boski scrap !!! Piękny bajzel :)
pozdrowionka :)
ja bym bardzo, bardzo chciała mieć TAKI bajzel w domu !!!!!!!!
siedziała bym i patrzyła jak w obrazek...
a tak...
ech...
idę sprzatać...
rewelacyjny ten Twój bałagan!!!! a że papierki znam i nawet jakieś szczątki jeszcze siedzą w szufladzie to tym bardziej doceniam Twoją pracę :)))
Wprost nieziemski scrap, a może nie ziemski a niebiański...
Zachwycam się Twoimi pracami wciąż i wciąż!!!
O_o
Wygląda jak graffiti O_o
obłęd!
Ściskam Cię małpiszonie :*:**
Fantastyczny, bajecznie kolorowy wir!!!
Cuudna, energetyczna praca :)
przyszłam do Ciebie szukać natchnienia, ale tylko się załamałam..
no uwielbiam Twoje scrapy, na żywo mistrzowskie::))
Rewelacja!!!
boski! uwielbiam taki kolorowy zawrót głowy
piękny bajzel! piękny!
Prześlij komentarz