Scrapy na papierach-gotowacach nie należą do najłatwiejszych - dla mnie to zawsze wyzwanie... jak zaburzyć oczywistą, narzuconą przez projektanta papieru kompozycję w takiej pracy, jak wzbogacić detale żeby nie przesadzić, żeby wszystko pasowało... no ciężka sprawa :) Tym razem efekt moich zmagań prezentje się własnie tak.
Życzę wszystkim równie cudnej pogody jaka jest u mnie - czyli gorącego słońca i delikatnego, chłodnego wiatru :)
12 komentarzy:
Uwielbiam Twoje zmagania!
Twoje paluszki zawsze tworzą niezapomniane i wyjątkowe cuda.
Boski scrap!
papier trudny bardzo wg mnie ale okiełznałaś go :)
super!!! wszystko pasuje
Aniu, no, wyję do gwiazd z zachwytu! Ja kupiłam sobie właśnie webstery i chyba na przekładaniu z kąta w kąt się skończy, bo bardzo bym chciała złamać jakoś tę słodko-sielską stylistykę, a coś nie wiem jak... Ale dla Ciebie, jak widać, nie ma gotowca, którego nie umiałabyś przerobić na swoje, super!
Dziekuję Wam.
Makówko kochana - ten papier jest z nowej kolekcji Primy..
a Webmastery mają to do siebie że są beznadziejne jesli chodzi o przetworzenia... tak silnie narzucają stylistykę, że "obrabianie" ich przypomina walkę z wiatrakami; nie widziałam kreatywnej pracy wykonanej na WM nigdy :/ ale polecam Ci "drugą strone" bez kwiatków i owoców - one są piękne, niestety niedoceniane :)
Uwielbiam Twoje prace. Często zaglądam, choć nie zawsze starcza czasu na komentarz. Pozdrawiam.
Jest świetny!!!
te zielenie PIĘKNE!!
TE zdjęcia - CUDO!!!
Haha, nawet gotowy papier Ci nie straszny, a scrap jak zwykle świetny z detalami do zawieszenia oka :)
Aniu jesteś niesamowita, pięknie wyszło.
Świetnie wyszło. Nadałaś temu papierkowi charakteru.
Fantastycznie poradziełaś sobie z tym "papierowym wyzwaniem" ;)
Wyszedł Ci cudny scrap!!!
Anula genialny! ale że kocham bezgranicznie Twoje scrapy to wiesz :*
Prześlij komentarz