Błagam mam już dość tego brudnego śniegu na ulicach, tego szarego, bezsłonecznego nieba, suchych badyli na drzewach, zmęczonych twarzy, chorób - marzę o wiośnie, o lekkich pastelowych barwach wokoło. W tym tygodniu będę czekała na wiosnę - głęboko wierzę w to że w końcu zaświeci słońce i pokażą się pierwsze źdźbła trawy... już niedługo.
W duszy gra mi już wiosenna zieleń - zgodnie z tym wewnętrznym trendem wykonałam journal dla mojej...
... Nulki :*
Między okładkami znajdują się karty papieru akwarelowego i arkusze do journalingu - mam nadzieję że Ania będzie je regularnie wypełniać - to taka moja przedwczesna walentynka dla niej - wiem że już dotarla do adresatki więc publikuję.
Kompozycja okładki inspirowana charakterystyczną warstwowością prac Tary Anderson.
16 komentarzy:
piękna soczystość!!! wiosna wywołana do tablicy nie będzie długo się opierać!!!
Coś pięknego...Zazdraszczam :-)
I też poproszę wiosnę...
absolutnie zzieleniałam z zazdrości!
hihi cudne to foto-wywoływanie :)
Och - te soczyste kolory... Tęsknota za wiosną to i moja przypadłość - utyskuję na to już nawet na swoim blogu :) Piękny prezent zrobiłaś Nulce :)
Piękny ten art-journal! Zieloności cudowne! Grunt to nosić wiosnę w sobie, wtedy śniegi nie straszne... Ale jednak, ma się już dość, oj ma :)
uwielbiam to uczucie kiedy wchodzę do Ciebie i opada mi szczęka z zachwytu. bo za każdym razem jak wchodzę jestem świecie przekonana, że nie możesz pobić wcześniejszego postu.. a jednak...
HBM! (:
O kurka ... ale kolory ...O.o
Cudo!
zielono, zielony, zielone... mrrrr. zielono mi :D ty wiesz.. rozkosz dla oczu i serca
oj rozkosz rozkosz , masz racje Rossalko :)
super:)
soczyście wiosennie. Fantastyczna praca!
ohh ja tez zzielenialam:)
tyb pokręcie mój kochany :**
super sprawa taki zapiśnik :)
dziekuję, dziękuję, dziekuję :*
zazdroszcze Nuli :P :)
Prześlij komentarz