Patrząc na zaśnieżone gałęzie świerków, drzew owocowych i dachy innych budynków stwierdzam, że u mnie napadało około 20 cm śniegu. Sporawo jak na to, że na moim oknie zagościły szafirki i kiełkują w doniczce krokusy, a na tarasie w donicach są już kilkucentymetrowe tulipany, krokusy, szafirki, hiacynty i różne inne cebulowe wiosenne kwiaty... ech ta aura...
Ależ wszyscy marudzą....trza się cieszyć, zima jest zimą i ma swoje prawa, czy Pan Bóg tego nie wie? czyż to wszystko nie w Jego łapkach jest? :o)....przyjdą upały to będziemy marudzić że za gorąco, przyjdzie brak deszczu to jeszcze zatęsknimy za mokrym :o) Więc głowy do góry i cieszmy się tym co jest. A zdjęcia są super. Pozdrawiam.
Marudzicie. U mnie wiosna. Słoneczko od tygodnia świeci. Co prawda trochę śniegu jest, no i zimno, ale bywało gorzej. 11 lat temu kochane moje drogie 15 maja w zimowej kurtce chodzilam :P
marudzę bo mam pełne prawo! Jest PRZEDWIOŚNIE w kalendarzu, a na dworze środek śnieżnej zimy :/ latem nigdy nie narzekam ze jest zbyt ciepło i nie cierpię kiedy nie pada deszcz :)
z sanek wróciłam, odprężyłam się w tym śniegu i wróciłam do domu - - bench monday is under construction :)
Ja też rano wstałam, załamałam się i nawet zrobiłam sobie zdjęcie widoku za oknem dla przyszłych pokoleń... Jak tu nie marudzić, w końcu za 2 tygodnie Wielkanoc, a tu końca zimy nie widać... Popieram Cię, też marudzę na zimę :P
zima znów zaskoczyła. z jednej strony tupałam nogami ponieważ już chcę założyć moje nowe wiosenne butki. z drugiej strony było tak pięknie, że o pierwszej w nocy potupaliśmy na spacer i lepić bałwana ;)
10 komentarzy:
Ja też się dzisiaj prawie popłakałam :/ oby do wiosny
idę z Tobą...
u mnie właśnie zadymka śnieżna...
ale!
już w niedzielę!
WIOSNA!!!
damy radę...
damy?
Patrząc na zaśnieżone gałęzie świerków, drzew owocowych i dachy innych budynków stwierdzam, że u mnie napadało około 20 cm śniegu. Sporawo jak na to, że na moim oknie zagościły szafirki i kiełkują w doniczce krokusy, a na tarasie w donicach są już kilkucentymetrowe tulipany, krokusy, szafirki, hiacynty i różne inne cebulowe wiosenne kwiaty... ech ta aura...
Ależ wszyscy marudzą....trza się cieszyć, zima jest zimą i ma swoje prawa, czy Pan Bóg tego nie wie? czyż to wszystko nie w Jego łapkach jest? :o)....przyjdą upały to będziemy marudzić że za gorąco, przyjdzie brak deszczu to jeszcze zatęsknimy za mokrym :o) Więc głowy do góry i cieszmy się tym co jest.
A zdjęcia są super. Pozdrawiam.
Marudzicie. U mnie wiosna. Słoneczko od tygodnia świeci. Co prawda trochę śniegu jest, no i zimno, ale bywało gorzej. 11 lat temu kochane moje drogie 15 maja w zimowej kurtce chodzilam :P
Eeeech :( Westchnęłam tylko ;)
marudzę bo mam pełne prawo! Jest PRZEDWIOŚNIE w kalendarzu, a na dworze środek śnieżnej zimy :/
latem nigdy nie narzekam ze jest zbyt ciepło i nie cierpię kiedy nie pada deszcz :)
z sanek wróciłam, odprężyłam się w tym śniegu i wróciłam do domu -
- bench monday is under construction :)
Hehe, zajefajna wiosna...aż musiałam kupić 2 dni temu nowe buty zimowe bo poprzednie już nie wytrzymały...ehhh...
Ja też rano wstałam, załamałam się i nawet zrobiłam sobie zdjęcie widoku za oknem dla przyszłych pokoleń... Jak tu nie marudzić, w końcu za 2 tygodnie Wielkanoc, a tu końca zimy nie widać... Popieram Cię, też marudzę na zimę :P
zima znów zaskoczyła. z jednej strony tupałam nogami ponieważ już chcę założyć moje nowe wiosenne butki. z drugiej strony było tak pięknie, że o pierwszej w nocy potupaliśmy na spacer i lepić bałwana ;)
Prześlij komentarz