poniedziałek, 15 listopada 2010

dawno, dawno temu...

Dawno temu w lipcu... taaaak to było już kilka miesięcy temu, uszyłam obrazek dla pewnej młodej panny Anny, miłośniczki scrapowania i craftowania wszelakiego - córki kochanej Timbouctou. Uszyłam, oprawiłam i pospiesznie zapakowałam do koperty bąbelkowej, zaadresowałam i wręczyłam mojemu ukochanemu mężowi, coby jadąc do miasta (bo wiadomo - latem mieszkam w lesie) wpadł na pocztę i wysłał przesyłkę. 
Mimo upływu czasu nie dostawałam informacji od Tim że obrazek dotarł, aż w końcu całkowicie o nim zapomniałam. W ubiegłym tygodniu, kiedy sprzątaliśmy z Michałem samochód znalazłam...
... tak! znalazłam w bagażniku wymiętoloną kopertę zaadresowaną do Tim :) usłyszałam tylko "zawieruszyło się i zapomniałem" :)))) no mojej twarzy pojawił się tylko nerwowy uśmiech. Natychmiast postanowiłam naprawić szkodę i pobiegłam na pocztę - dzisiaj Tim dała znać że otrzymała paczkę. Jej zaskoczenie było prawdopodobnie również silne jak moje podczas generalnych porządków bagażnika. A tutaj zdjęcia owej zguby, robione jeszcze na działce:

A teraz zwracam się z mega uprzejma prośbą do Was - zostałam wydelegowana do wykonania ozdób, wystroju zimowego sali w przedszkolu mojego Jasia - błagam o inspiracje! Szukam prostych, tanich rzeczy: śnieżynek, girland, kul śnieżnych... i teraz jeszcze gorsze - kostiumów DIY śnieżynek dla dziewczynek i chłopców. Błagam pomóżcie - gdzie mogę znaleźć tutoriale, zdjęcia... żeby nie skończyło się na tym że chłopcy będą łazić w białych rajtach z wciągniętymi koszulkami z gwiazdką na czole - jak to było w czasach kiedy ja chodziłam do przedszkola i siadałam na kolanach dziadka mroza :)

I na koniec jeszcze obrazek w zbliżeniu. Prawdopodobnie w jego wykonaniu czymś się inspirowałam, bo nie wpadłabym sama na takie dziwolongi, ale kompletnie nie pamiętam co to mogło być :/


11 komentarzy:

Mira pisze...

śliczny obrazek i historia jakaś taka znajoma... mężczyźni... :)
Co do śnieżynek, nie wiem niestety, chciałąbym pomóc, jak mi coś wpadnie na myśl, to napiszę... Ale i tak jestem pewna, że sobie poradzisz i będzie jeszcze ciekawiej niż w Twoim przedszkolu :D Kciukolce!.! Jedyne co przychodzi mi na myśl, gdzie na pewno znajdziesz inspiracje, i to tanie, to sklep nanunana, nie wiem czy masz gdzieś w pobliżu, ale dużo tam pierdołów gdzie można się nainspirować, albo kupić coś tanio :)
Pozdrawiam cieplutko!

Encza pisze...

Anuś, obrazek cudny, jak każda Twoja praca. Uwielbiam!!!!!!! Sytuacja z przesyłką dobrze mi znana i powtarzana nie raz. pozdrawiam :)

Anitasienudzi2 pisze...

cudny wariatko! a męża bym udusiła :P

antilight pisze...

hehe chciałam Ci zaproponować dokładnie rajty, t-shirt i gwiazdki na czole. Wiesz, żeby było bardziej wintyż ;P;P

Dusia pisze...

Ale piękny jest! Co do śnieżynek to może jakieś firanki w sh zakupić i coś z nimi wykombinować? ;]

handmadebykasiula pisze...

aaa za moich czasów Panie w przedszkolu zrobiły nam piękne krepinowe stroje i przepiękne "korony" na głowe (jak na tamte czasy uważam, że był to wypas :P)nie pamiętam tylko co wówczas mieli chłopcy musialabym odgrzebać stare zdjęcia (zdjęcie moje, jako snieżynki mam na kompie więc mogę podesłać)
co do wystroju, wata imitująca śnieg, "chrupki" styropianowe kiedyś, kiedyś robiło się z nich łańcuchy, cienki styropian z, którego można wyciąć gwiazdy pomalować sprayem złotym bądź srebrnym i połączyć w girlandy i zawiesić w pionie i poziomie, łańcuchy z gwiazdek 3D pięknie się prezentują i jeszcze girlandy łatwe i szybkie wykonanie http://www.kuradomowa.com/zrobtosama/ozdoby_choinkowe_girlandy_z_papieru.shtml , a na koniec kule robione z nici (na balonach) to chyba na tyle :)
a obrazek jest cudny :)
pozdrawiam

Edyta pisze...

Jak przeczytałam posta o śnieżynkach to od razu przypomniała mi się studniówka. No nie byliśmy poprzebierani za śnieżynki :P ale dekoracja sali była zimowa. Był duży bałwan - pomięty papier obklejony dużym arkuszem mniej pomiętego papieru, sufit obwieszony był firankami do których poprzyczepiane były papierowe sople i śnieżne kule z papieru lub staniolu chyba. I było dużo balonów białych i różnoniebieskich.
Ech, ale sobie powspominałam :)
A co do stroju to dla dziewczynek proponuję tiul. Powinien wyjść taniej niż firanki a można z niego zrobić fajne spódniczki. A chłopcom chyba pozostają rajstopy :)

Anonimowy pisze...

coś pięknego

Anonimowy pisze...

coś pięknego

Gosik pisze...

obrazek jest śliczny^^

timboctou pisze...

jest przepiękny!! jeszcze raz dziękujemy :*